Czy wyrywanie zęba boli?

Aleksandra Drewniak

2023/09/05

Ekstrakcja zęba to zabieg, którego nie lubi żaden z nas. Jest on, niestety, czasem konieczny, by pozbyć się bólu wynikającego ze stanu zapalnego lub utrzymać uzębienie w dobrym stanie. Nic dziwnego, że przekonanie o bólu w trakcie zabiegu wciąż jest obecne, skoro w dawnych czasach wyrywanie zębów było formą tortury. Na szczęście współczesne i profesjonalne wyrywanie zębów nie boli, choć z pewnością nie należy do najprzyjemniejszych.

Ekstrakcję zęba przeprowadza się tylko wtedy, gdy leczenie nie jest możliwe ze względu na jego zniszczenie, ząb niedostatecznie się wykształcił lub jest zatrzymany, co wpływa na komfort w życiu codziennym oraz niesie ryzyko ropnego zapalenia w przyszłości.

Usuwanie zęba przeprowadza się w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym, co sprawia, że zabieg jest bezbolesny. Niestety w dalszym ciągu występuje dyskomfort spowodowany uczuciem rozpychania, dotykiem metalu czy po prostu stanem zapalnym, który nie znika po podaniu środka znieczulającego. Znieczulenie ogólne – narkozę – zaleca się osobom, które nie współpracują ze stomatologiem. Trzeba natomiast dodać, że odczucia nieprzyjemne są minimalne i w 99,9% przypadków znieczulenie miejscowe jest wystarczające i pacjent komfortowo pozbywa się problemu.

 

 

BÓL TOWARZYSZĄCY PODCZAS ZABIEGU

 

Samo wyrwanie zęba w znieczuleniu jest niebolesne, natomiast podczas gojenia pacjent może odczuwać dyskomfort. Ból w okolicach miejsca, w którym dokonano zabiegu może utrzymywać się nawet do tygodnia, ale zwykłe środki znieczulające typu Ibuprofen uśmierzają ten rodzaj bólu i skutecznie przywracają komfort życia. W większości przypadków ból mija po 3 dniach. Warto też podkreślić, że ząb zębowi nierówny, dlatego ból przy wyrwaniu ósemki będzie większy niż przy wyrwaniu dwójki. Każdy pacjent ma inny próg bólu, a także inny układ korzeni czy nerwów, dlatego ważne jest przed zabiegiem wykonanie zdjęcia RTG, często także CBCT i ocena położenia np. nerwu zębodołowego.

Przeprowadzając ekstrakcje zębów należy pamiętać i uwzględniać ich późniejsze uzupełnienie protetyczne. Często wymaga to dodatkowych zabiegów zapewniających optymalne gojenie tkanek miękkich oraz kości, takich jak socket preservation. Daje to możliwość uniknięcia dodatkowych zabiegów oraz większych kosztów odbudowy protetycznej np. implantów i późniejszych uzupełnień na implantach.